• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Ja kobieta w kryzysie egzystencjonalnym

Muszę to wypluć z siebie...

Kategorie postów

  • problemy średniego wieku (3)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Kategoria

Problemy średniego wieku

Z cyklu 'na zdziwioną'

Przypomniało mi się, że muszę onkolożce pokazać wyniki z usg piersi i mammografii. Przy wyniku z usg-> badać się co pół roku, przy mammografii-> raz na rok.

No oki, stwierdziłam, że pójdę do niej, bo potem, gdy będę chciała skierowanie to mi już nie da... Przypomniało mi się niedawno, terminy w lipcu, w drugiej połowie, czyli po wypłatach (w kadrach wolniejszy czas). No od 14ego mam 2 tygodnie urlopu to niech będzie i ten 14sty, załatwię tą wizytę i rozpocznę się urlopować, tak pomyślałam.

Wybrałam pociąg z Działdowa do Warszawy w okolicach 13.30 (z miesięcznym to wsio rybka który), przecież do 16ej powinnam zdążyć ( spóźnił się 35 minut, każdy leżał na każdym ).

Do gabinetu zajrzałam 20 minut spóźniona. Czy mogę? Bo pociąg... Onkolożka z uśmiechem "niech pani wejdzie, proszę. Zastała mnie pani w ostatnim momencie.." i od razu "Dam pani skierowanie na biopsję no i usg piersi" Siedziałam z coraz większymi oczami chyba, bo "Ale chyba pani o tym wiedziała? Że musimy to sprawdzić? Przejdzie pani do pokoju nr 07, tam panią wszędzie poumawiają, do mnie po wszystkim również"

W pokoju nr 7 świetnie mnie Pani wszędzie pozapisywała, tłumacząc na każdym kroku co i jak. Opowiadałam o tym, co się dzieje u nas w warmińsko-mazurskim i o tym, że są dobrze wyposażone szpitale, ale zabiegi odbywają się raz w tygodniu, bo nie ma komu ich zrobić, dlatego terminy są zabójcze, a po zrobieniu zabiegu, lekarz mówi by poszukać sobie innego lekarza, bo on już swoje zrobił i o tym jak karta DILO nie działa tam u nas. Dlatego zdziwiłam się, że tak to działa, gdy działa. Nie udałoby się bez karty DILO znaleźć terminu tak szybko za 11 dni.

Na zdziwioną, bo ja pojechałam do kobiety tylko wyniki pokazać. Only.

...yeah...

 

17 lipca 2025   Dodaj komentarz
problemy średniego wieku   Kobieta w średnim wieku   mammografię   usg   biopska  

Hormony, a raczej ich brak...

Hormony brałam przez większość dorosłego życia. Z cztery lata temu okazało się, że te hormony jakieś takie słabe, źle działające się zrobiły. "Dam Pani tabletki, które wszystkie moje koleżanki po 40stce sobie chwalą" - powiedział małomiasteczkowy gin (bez jakichkolwiek badań), a które spowodowały total hiper zwiększenie mojej masy.

Gdy mój obecny pracodawca objął mnie prywatną opieką medyczną z dwa lata temu, pierwsze, co zrobiłam, to pobiegłam do gina z pakietu w Warszawie ->usg transwaginalne, mięśniaki, ale oki->obserwacja, ->usg piersi- w porzo, "zapraszam za rok". Oki.

Rok temu, gdy byłam w epicentrum menopauzy, postanowiłam, że chcę hormony tzw terapię zastępczą. Zmieniłam gina na ginkę, która od razu zainteresowała się tematem. Warunek: zrobić usg transwaginalne (mięśniaki bez zmian), usg piersi, mammografię... I gdy zrobię, wrócić po hormony. Proste.

Dopiero we wrześniu przemogłam się co do mammografii i umówiłam się do Mammobusa, który był w połowie września(24) w naszym małym mieście w warmińsko-mazurskim. Po 5 tygodniach przyszedł wynik, a właściwie "skierowanie do pracowni pogłębionej diagnostyki w programie profilaktyki raka piersi", bo wykonano u mnie badanie mammograficzne, które wymaga uzupełnienia oraz ośrodki najbliżej domu, które wykonują mammografię-> MSWiA w Olsztynie lub inne 2 szpitale w warmińsko-mazurskim....

Ale październik(24), a oni tam najbliższe terminy na luty(25)....warmińsko-mazurskie ...jebane...

Zadzwoniłam na infolinię prywatnej opieki medycznej-> 3 tygodnie później miałam mammografię i usg piersi.....jest zagęszczenie w lewej piersi (zatrzymał mi się pokarm, gdy w lato dziecko piło tylko herbatkę z gorąca, i miałam  zapalenie wtedy, w 1997r.), ale lekarka stwierdziła, że taki urok moich dużych piersi -> kontrola za pół roku. No i oki. Jak w prywatnym szpitalu w Warszawie to mogę i co pół roku się badać, niech tam.

W maju zadzwoniłam by się umówić, tylko najpierw trzeba było umówić się do onkolożki po skierowanie na mammografię oraz usg piersi (no oki, kumam).. Ta poprosiła, by z wynikami wrócić do niej, co uczyniłam w ten poniedziałek (14 lipca)...

Ale wcześniej, jeszcze w czerwcu poszłam z wynikami do ginki, mówiąc, że obiecała mi hormony. Tak jak obiecała, tak zrobiła. Od 2 tygodni jestem na hormonkach i powoli sytuacja się stabilizuje, I think. 😁 

...yeah...

17 lipca 2025   Dodaj komentarz
problemy średniego wieku   mammografia   menopauza   hormony  

A na początek

Mam 51 lat i jestem kobietą w jebanym kryzysie egzystencjonalnym.

Ostatnio, generalnie mam problem z odnalezieniem siebie w tzw wadze ciężkiej. Staram się nie klepać na lewo i prawo, ale mam problem z tą straszną ilością kilogramów, które mi z 3 lata temu hurtem przybyły. W ciągu kilku miesięcy z kilkanaście. Byłam w szoku, co się dzieje...Śmieję się, że wystarczy, że spojrzę na jedzenie i brym! brym!  +1,5 kg.

Kilka miesięcy temu pozbyłam się gładko upiętego kucyka z prostych od urodzenia włosów, na pocieniowane, półkrótkie, by nie iść już na łatwiznę i już ich nie wiązać na odwal, tylko wpuścić w nie trochę powietrza.... jakież było moje zdziwienie, gdy po obcięciu i umyciu fryzjerka zabrała ręcznik, a w lustrze zobaczyłyśmy pokręcone kosmyki, każdy w inną stronę. "Przejechać dyfuzorem?"- zapytała zaprzyjaźniona fryzjera... Jebnąć Ci? Prostuj je!!! Nic z tego, non stop każdy w inną stronę. Postanowiłam nic z nimi nie robić, nie mam na nie siły, ani przestrzeni... whatever

Ostatnio często wstaję zlana potem, jest to na pewno lepsze od odczucia zgagi opanowującej całe ciało, płonięcia od środka, od wewnątrz i problemów z zasypianiem i ogólnie ze snem....

Nic nie powiem o ogólnym poddenerwowaniu, taa... totalnym wqrwie na maksa, trudnym dla otoczenia, ale chyba jednak najtrudniejszym dla mnie...

MENOPAUZA?

Tak. To jebana menopauza, z którą się mierzę od jakiegoś czasu...ona prowadzi, cały czas jest o jeden krok przede mną...biegnę...gonię..

PO CO TU JĘCZĘ? UTYSKUJĘ?

Kiedyś, w trudnym momencie, pisanie pomogło mi 'wyjść z dupy', to może teraz...?

...yeah...

 

16 lipca 2025   Dodaj komentarz
problemy średniego wieku   trudne sprawy   menopauza   kobieta  
Gdy-boli-cie-dziecko | Blogi